blog

– odczarowany ogród –

By 28 października 2018 No Comments

wbiegł szybko do ogrodu gdzie furtka ta sama
obrośnięta ażurem bluszczu winnej maści
wciąż króluje dostojna bielona altana
do niej sznur z ligustrów jak dawniej się łasi
gałęzie zaczepiają jakby chciały objąć
rozdrapują w myślach zagojone rany
nadal pośród tych roślin rozsiewa się dobro
zapach miażdży czaszkę choć kiedyś lubiany
głóg odważnie go wita szkarłatem owoców
tarniny niezmiennie z ptakami flirtują
wszystko niby to samo nawet te jej oczy
nieobecne a nadal się w jego wpatrują

.
***
Bianka
fot. Federico Erra (fragment)
Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba

Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.