blog

– para w gwizdek –

By 16 listopada 2018 No Comments

jestem trochę jak skarpeta nie do pary
z ładnym wzorem zatem szkoda mnie wyrzucić
nieprzydatna jak zgubione okulary
bez drucika porzucony w kąt kogucik
wciąż z nadzieją szuka swego dopełnienia
choć naprawdę wcale nie wie czy gdzieś jest
nic innego nie przyniesie jej spełnienia
z nim już może dalej leżeć byle gdzie
innych skarpet rój otacza ją banalny
wszystkie białe albo czarne jednakowo
połączenie ich ze sobą jest trywialne
każda z każdą stworzą parę zapasową
a ja nie chcę to nie dla mnie taki zabieg
nie pasuje do mnie żadna przypadkowa
dla mnie takie rozwiązanie nierealne
na mnie czeka gdzieś ta druga wyjątkowa

***
Bianka
fot. Hans Richard Pedersen (fragment)

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba i buty
Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.