blog

– pyrrusowa miłość –

By 17 sierpnia 2018 No Comments

od nowa chcę cię lubić lecz nie wiem czy zdołam
kirem zapomnienia obłożona przeszłość
choć ukrywam przed sobą twe imię wciąż wołam
ujarzmiam mą duszę przekorną i grzeszną

nie umiałam kochać czy dam radę teraz
swoim chłodnym wzrokiem oszroniłeś słońce
nie umiem żyć z tobą ale chcę umierać
przywrócić wspomnienia choć często palące

twoje słowa zalążkiem nadziei ułomnych
co pochlebstwa rozdają dla zmylenia sumień
w darowaniu złudzeń jak żołnierz niezłomny
puszczasz kłamstwa sycące wartkie jak krwi strumień

znów spróbuję jednak ogień serc rozpalić
niech obejmie namiętność nas swoją pożogą
nie chcę nieszczęśliwa samotnie się żalić
wolę nieszczęśliwa ale jednak z tobą

***
Bianka Kunicka Chudzikowska
fot. Elena Vizerskaya

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, roślina i zbliżenie
Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.