blog

– się nie liczy –

By 27 stycznia 2019 No Comments

bił ją najmocniej wieczorami
kiedy frustracje brały górę
celnie obdarzał ją razami
sygnując delikatną skórę
błagała niebo o ratunek
boże mój drogi ulżyj duszy
no i została wysłuchana
bo on wieczorem ją udusił

***
Bianka
fot. Evelyn Bencicova

Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.