blog

By 10 stycznia 2018 No Comments

noc co lekką ręką umysł skłonna uśpić
zaspała sama tej nocy jesiennej
ileż bym dała by w końcu coś wyśnić
oddać się w pełni złudnej mrzonce sennej

myśli cuchnąc zgnilizną opętują głowę
pędzące upiory wsysające radość
sklejam powieki siłą własnej woli
nie dają jednak rady tym nachalnym gadom

mówi się często że ten spać nie może
o kim inny myśląc z miłości szaleje
niechaj mu więc dobry pan bóg dopomoże
niech przestanie kochać bo ja nie zmądrzeję

Bianka

fot. Ángela Burón

Zdjęcie użytkownika Bianka Kunicka Chudzikowska.
Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.