blog

– bajka dla niegrzecznych –

By 14 kwietnia 2018 No Comments

 

przyszedł do mnie w nocy bies
potrzebował się wygadać
niby wilkołak trochę pies
śmierdząca czarna szkarada
mam dosyć ludzi do mnie rzekł
z mordy kapała ślina
od urodzenia wielbią grzech
już dla mnie tu miejsca nie ma
zawsze ja byłem czarny pan
kupować dusze musiałem
dziś dają mi za darmo ją
w pakiecie ze swym ciałem
jam jest obleśny stary cap
z brudną spienioną juchą
a to ja muszę teraz sam
bić się z natrętną skruchą
ja kradłem cnotę młodych skór
skusiłem tyle samo dusz
robiąc w głąb piekła pobór
dziś brak tam miejsca prawie już
to szlachetnych jest niedobór
każdy chce siarki wdychać woń
bo tam lepsze towarzystwo
chyba do raju pójdę sam
ludzie zabrali mi wszystko

***
Bianka
fot. Veronica Azaryan

Zdjęcie użytkownika Bianka Kunicka Chudzikowska.
Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.