ostentacyjnie wyciągnęła rękę do starca
stojącego w bezruchu przy swym kaszlu
wspominającego zabawki z dzieciństwa
potem kupowane wnukom z cukrową watą
bezceremonialnie stanęła mu na bucie
noszonym jak amulet od lat nastu
przystrojonego sznurówką maminego kapcia
zabłysnęła zdrowymi zębami ta
chrupka towarzyszka – śmierć
Bianka Kunicka Chudzikowska
fot. L. Makabresku