nadal cię tu widuję w parkowej alei
swym ciekawskim wzrokiem wyglądasz wiewiórek
gdybyśmy to wcześniej choć o dzień wiedzieli
że już czarna pani pociąga za sznurek
tak bardzo żal teraz że nie było dane
pożegnanie rozmowa ustalenie planów
człowiek głupi do końca nosi w sobie wiarę
że tysiące mil jeszcze do śmierci rydwanów
w pamięci dziś ugniatam jak wyżętą szmatę
to pełne niedomówień ostatnie spotkanie
żegnaliśmy się w złości wilkiem a nie bratem
nie mogąc przypuszczać że jest też rozstaniem
***
Bianka Kunicka Chudzikowska
fot. Andrea Kiss
