naturo w swoim pięknie niezdobyta twierdzo
zachwycając się tobą czuję gorycz w duszy
widząc twą potęgę czuję własną mierność
odczuwając swoisty kalejdoskop wzruszeń
drzewa góry chmury milczący świadkowie
niechlubnych poczynań człowieczego życia
nie pomogli nam nawet chmurni aniołowie
dali prawo bestialstwa zerkając z ukrycia
natura jak kaplica milcząco płacząca
woła swym dostojeństwem o pomstę do nieba
w oczach kwiatów nadzieja wciąż nieustająca
a w duszy ludzi tęsknota o zapachu chleba
jak powiedzieć bogu który zasnął z trwogi
żeby mieczem nadziei wskrzesił zew miłości
jak odnaleźć właściwe człowieczeństwa drogi
jak zniszczyć labirynt ludzkiej samotności
***
Bianka Kunicka Chudzikowska
fot. Laura Makabresku
![Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba](https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/38777321_318720312199276_3863079618235858944_n.jpg?_nc_cat=0&oh=b98b115b06fc0c3c5dafd5f4a1de6c3b&oe=5C0A621A)