słońce bezinteresownie
gładziło jej włosy
leniwie flirtując
z pojedynczymi kosmykami
grając na harfie rzęs
filuternie uwodziła wiatr
okryta śnieżnobiałym całunem
wyprężała swoje martwe ciało
do oblubieńca gorącego jak życie
Bianka Kunicka CHudzikowska
fot. Laura Makabresku