zgrzeszyłam mową uczynkiem i zaniedbaniem
myślą pragnieniem wyobrażeniem
smutkiem euforią pychą lenistwem
złością zazdrością niedoświadczeniem
zgrzeszyłam świadomie bez wątpliwości
biorąc minuty z ich świeżym smakiem
bo chcąc skosztować smaku wolności
trzeba dosiadać życie okrakiem
nie chcę pokuty nie chcę spowiedzi
mnie może tylko niebo rozgrzeszać
zakaz tu pytań brak odpowiedzi
gdy żyjąc jawa ze snem się miesza
***
Bianka Kunicka Chudzikowska
fot. Wiszniewska Aleksandra, Ola