blog

– żony –

By 2 maja 2018 No Comments

 

ona wyraźnie jakaś starsza

jemu już wcale nie wystarcza

ma przecież tyle możliwości

on chce urody i nagości

ona się nawet nie opiera

rozumie jego preferencje

nie ważne wcale że dla niego

oddała swe gorące serce

nie powie wcale że widziała

gdy z inną po ulicy szedł
nie przyzna mu się że płakała
że zemdlił ją okrutny gniew
bo w objęciach ich widziała
ona spotkała tamta małą
z innym mężczyzną tydzień temu
lecz przecież niby się kochają
więc to zachowa sercu swemu
poczeka cicho z drżącą duszą
może dni kilka może rok
aż fakty same łzy wyduszą
on zrobi wsteczny w życiu krok
zapuka cicho do ich domu
przywita ją znajomy wzrok
ona nie powie nic nikomu
w pamięci się rozgości mrok
postawi zupę tak jak dawniej
poda mu sztućce i talerze
a kiedy on jej podziękuje
z energią życie mu odbierze
bo żony niby wybaczają
wybaczyć mogą nie zapomnieć
nieważne wcale że kochają
a wiersz nie życie stąd zły koniec

***
Bianka Kunicka Chudzikowska
Pobruszone Szminką
fot. Andrea Kiss

Zdjęcie użytkownika Bianka Kunicka Chudzikowska.
Bianka

Bianka

Ja, Bianka. Kobieta z krwi i kości. Młoda i stara, biała i czarna. Dobra i zła, ładna i brzydka. Zwykła i niezwykła. Kocham i nienawidzę. Ja i Ty. Dusza i ciało. Odwaga i strach. Wieczność. Plastyk, kulturoznawca ze specjalnością historia sztuki. Z zamiłowania poetka (Pobrudzone Szminką) i czasempisarka (Najprawdziwsza fikcja). Sukcesywnie zdobywam kolejne etapy w obu moich światach tym realnym oraz wirtualnym.